Pokój Sadów - Unia Lisowice

Pokój zdobywa pierwszego gola chyba najszybciej w historii Lublinieckiej piłki. Była to 9/10 sekunda meczu, po długim zagraniu z obrony piłka podbita o ziemię przelobowała naszego bramkarza. My się nie poddajemy i szybko doprowadzamy do wyrównania. Dalej to my przeważamy i zdobywamy dwa gole w 31 i 33 minucie spotkania. Ostatnie 10 minut to lepsza gra Sadowa którzy w 43 minucie zdobywają gola na 2:3. Po zmianie stron znów to my przeważamy i w ok 60 minucie podwyższamy wynik na 2:4. Ostatni kwadrans należał zdecydowanie do gospodarzy którzy marnowali sytuacje za sytuacją. Kapitalnie bronił nasz bramkarz który dobrze się zrehabilitował za pierwszego gola, a także Sadów raził nieskutecznością. My natomiast wyprowadzaliśmy kontrataki i jednym z nich ustalamy wynik spotkania na 2:5. Z przebiegu spotkania zasługiwaliśmy na te 3 pkt, jednak trochę odpuściliśmy końcówkę przez co Pokój miał dużo okazji bramkowych. Brawo drużyna za kolejny dobry mecz. Za tydzień zagramy z Zielonymi Zborowskie. W drużynie zadebiutował dziś Michał Grobelny. Dziękujemy kibicom za obecność!                                                                                             
                                                                                 Unia Więcej niż Klub!