Spotkanie rozpoczęło się od ataków przyjezdnych z Wierzbia, jednak obrona Orła szybko przerywała akcje gości. Z czasem gospodarze zaczęli dochodzić do głosu i można powiedzieć, że całkowicie przejęli inicjatywę w 1 połowie. W 38 minucie spotkania jeden z piłkarzy gości źle wybił piłkę, która trafia do Wojciecha Małczak, a ten pięknym strzałem z woleja otwiera wynik spotkania. Do przerwy żadnej z ekip nie udaje się zdobyć więcej bramek, a więc z jednobramkowym prowadzeniem do szatni schodzi Orzeł Pawonków.
Druga połowa to zdecydowana lepsza gra gości w ataku i w 58 minucie jeden z zawodników Orła dotyka piłkę ręką w polu karnym, a z 11 metrów bramkę zdobywa Paweł Janiczek i mamy wyrównanie w tym spotkaniu. Po tej bramce gra toczyła się głównie w środku boiska, ale żadna z drużyn nie zagroziła na tyle bramce przeciwnika by ostatecznie zwyciężyć w tym spotkaniu. Po końcowym gwizdku sędziego mamy wynik 1-1.