LKS: Nowy zarząd - nowe wyzwania.

Zimą odbyło się Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze LKS'u Sieraków Śląski. Podsumowano czteroletnią kadencję zarządu, wybrano nowe władze klubu, a także omówiono najbliższe plany organizacyjne.

Spotkanie poprowadził Norbert Strzoda, który zajmował stanowisko prezesa LKS'u w ostatnim czteroleciu. Decyzją uczestników zebrania Norbert Strzoda nadal dzierżyć będzie funkcję prezesa. Wiceprezesem pozostanieDamian Kisielewski. W trakcie piątkowego spotkania kapitan drużyny seniorów odebrał pamiątkowy dyplom za zajęcie trzeciego miejsca w Plebiscycie "Sierakowianin Roku 2014", organizowanym przez naszą redakcję. Pamiątkowy emblemat otrzymał także uczestniczący w zebraniu panJerzy Biela- za całokształ wieloletniej działalności na rzecz sołectwa. Skład zarządu na nową kadencję uzupełniają:Norbert Dragon(skarbnik),Julian Werner(sekretarz) orazAdam Jelonek(członek zarządu). Zebrani zatwierdzili również nowy statut LKS'u, który poprawi organizację klubu. W komisji rewizyjnej znaleźli się:Jerzy Woś,Marcin GajowskiorazRoman Chaładus.

Spośród zagadnień dotyczących zakończonej kadencji na pierwszy plan wysunęły się kwestie finansowe -Od wielu sezonów budżet klubu napięty jest do granic możliwości- nie ukrywał Norbert Strzoda -Wydatki wzrosły zwłaszcza teraz, po awansie naszej drużyny do ligi okręgowej- dodaje prezes LKS'u, który podkreślił, że sami piłkarze zrezygnowali z poboru zwrotu kosztów wyjazdów na mecze aby wzmocnić stabilność finansową klubu. LKS dzieli los z setkami amatorskich klubów, które chuchają na każdy grosz. Pomaga w tym lokalna społeczność.

Prezes docenił zaangażowanie kibiców, którzy kilka miesięcy temu zorganizowali akcję "Kubełek dla LKS'u". Mimo, iż inicjatywa napotkała kilka negatywnych opinii - kibicom udało się zebrać 531 złotych - pomogło to w uzupełnieniu sprzętu dla zawodników. Warto docenić kilka wpłat na konto klubu ze strony osób prywatnych oraz wsparcie sponsorów m.in. w zakupie dresów, kostiumów i innych, niezbędnych elementów. Prezes Strzoda nie ukrywa, że finanse będą zmorą klubu w rundzie jesiennej. Dla przykładu - liderujący w klasie okręgowej MKS Myszków dysponuje budżetem około 220 tysięcy na sezon 2014/15, podczas gdy LKS miał do dyspozycji 27 tysięcy -To przepaść- kończy prezes LKS'u -Możemy pocieszyć się jedynie tym, że po każdym meczu nasi zawodnicy wspólnie analizują swoją grę przy poczęstunku, a w Myszkowie ludzie rozjeżdżają sie do domów po zainkasowaniu diety za mecz- Nie jesteśmy finansowym potentatem ale za to dbamy o rodzinną atmosferę...

Innym problemem jest spadek zaangażowania sympatyków klubu w prace na terenie boiska sportowego. Prezes zaapelował o czynną pomoc zarówno do zawodników jak i fanów LKS'u -Zdaję sobie sprawę z tego, że wszyscy pochłonięci są swoimi sprawami ale nie mamy wyjścia - sami musimy zatroszczyć się o obiekt- mówił Strzoda. Mimo problemów personalnych przy pielęgnacji terenu obserwatorzy z ramienia OZPN bardzo wysoko oceniają warunki panujące w Sierakowie. Trudno zatem byłoby zaprzepaścić dobre imię klubu w szeregach władz ligi. Panie prezesie... a może wprowadzić dyżury dla wszystkich chętnych?

Problemem utrudniającym należyte utrzymanie obiektu sportowego w Sierakowie są liczne przypadki niszczenia boiskowego mienia. Wandale czują się bezkarnie, tym bardziej że policja umarza zgłaszane wcześniej zdarzenia. Irytujące jest wszystko - od zaśmieconych trybun po skończonym meczu, po kradzieże fragmentów ogrodzenia czy wykorzystywanie terenu gospodarczego do nocnego imprezowania. "Smoku" wróć - chciałoby się powiedzieć sięgając wspomnieniem do czasówAdama Morawca- fantastycznego gospodarza obiektu, który w czynie społecznym, nie tak dawno dbał jeszcze o każde źdźbło murawy, nie wspominając o otoczeniu. Teraz nawet prezes zmuszony jest dosiadać klubowej kosiarki - ciężkie czasy, oj ciężkie...

Mimo towarzyszących drużynie kłopotów w roku 2014 zanotowaliśmy kilka pozytywnych zmian. Przede wszystkim wzdłuż boiska wybudowano nową trybunę z krzesełkami. Założono kadrę młodzików, stanowiącą przyszłościowe zaplecze dla pierwszej drużyny. Wreszcie najważniejszą sprawą w roku ubiegłym był wspomniany awans seniorów do "okręgówki" -Na historyczną, pierwszą promocję z A-klasy pracowali wszyscy, którym leży na sercu dobro klubu. Byli to oczywiście zawodnicy i trenerAdam Jelonekale też kibice i osoby zajmujące się wewnątrzklubową organizacją. Wszystkim serdecznie dziękuję- powiedział prezes LKS'u.

W roku 2015 planuje się montaż profesjonalnego nagłośnienia na terenie boiska. W piątek zatwierdzono również nowy wzór herbu klubu, zaprojektowanego przez Kamila Francika. Drużyna rozpoczęła już przygotowania do rundy wiosennej, w której będzie walczyć o utrzymanie w lidze -Jeśli wszyscy podejdziemy do swoich obowiązków z sercem i zaangażowaniem, będzie szansa na to aby pozostać w "okręgówce"- powiedział trener Jelonek -Tutaj nie ma miejsca na połowiczny wysiłek. Trzeba pracować bardzo intensywnie. Wierze w tą drużynę, liczę na wsparcie zarządu i przychylność kibiców- My życzymy piłkarzom spełnienia tego najważniejszego marzenia lecz tak naprawdę... wszystko tkwi w ich nogach i w ich głowach. Niebawem runda wiosenna i nowe wyzwania przed LKS'em. Jesteśmy przekonani, że klub utrzyma dobrą passę sportowo - organizacyjną a duże problemy okażą się niewielkimi draśnięciami. Do zobaczenia na wiosennych meczach LKS'u Sieraków Śląski!

Źródło: http://www.sierakowslaski.com.pl/index.php/8-artykuly/760-lks-nowy-zarz-wyzw